Forum Bydgoszcz

Kulturystyka i fitness - Fitness cluby

MonSta - 31 Sierpień 2006, 08:44
: Temat postu: Fitness cluby
Kochani!
Nieublagalanie zbliza sie jesień i czas podjecia aktywnosci sportowej w zamknietej przestrzeni,
w związku z tym zachecam do zebrania wszelkich cennych informacji o fitness clubach i innych ośrodkach sportowych w naszym mieście, cenniki, gdzieny otwarcia, oferty,

czesc fitnes clubow ma swoje wlasne strony internetowe ale moze gdzes w jakiejs podstawowce w waszej okolicy ktos organizuje zajecia fitnes, warte zaintersowania, aquaaerobic?
joga?
taniec nowoczesny?
aerobic? fitness?
pilates?
siłownia?
basen?

oto kilka linków na szybko:

Sport Factory

Studio Fitness "Sunrise"

Fitness Park

Klub Mega

Klub Fitline

CENTRUM FITNESS VIOLETTA PRYŁOWSKA lub nowy adres ktory akurat nie działa :/

najnowszy w mieście:
AIR fitness
Zet - 31 Sierpień 2006, 09:22
:
Monika chodzi gdzieś w Fordonie na siłownię i fitness, więc może coś napisze od siebie. Ja tylko mogę dodać, że w Fordonie na pływalni Ikar (ul. Duracza 7) kilka razy w tygodniu jest aquaaerobic.
flyszman - 31 Sierpień 2006, 10:34
:
jeśli chodzi o Sport Factory to kumpelka bedzie brała większą ilość biletów na firmę swojego męża. Będzie taniej ale planuje od października (karnet kompletny ze wszystkim)
DiPi - 31 Sierpień 2006, 10:51
:
Ja właśnie chciałem się wybrac do sport factory ale od wrzesnia jednak jak jest szansa na tanszy karnet to poczekam albo po prostu zapisze sie na liste po tańszy karnet jakjest możliwość :) ))
Zet - 31 Sierpień 2006, 11:14
:
flyszman napisał/a:
jeśli chodzi o Sport Factory to kumpelka bedzie brała większą ilość biletów na firmę swojego męża. Będzie taniej ale planuje od października (karnet kompletny ze wszystkim)
Tylko na firmę jest problem z tym, że wszyscy muszą mieć od tej samej daty.
Newman - 31 Sierpień 2006, 12:47
:
Anetka jest bardzo chetna na taki aerobik takze jak bedziecie cos zalatwiac to pamietajcie o niej a szczegolnie do sports fac.
MonSta - 31 Sierpień 2006, 12:49
:
czy bedzie wczesniej wiadomo za ile bedzie do SF ten tanszy karnet kosztowal>?
bo ja mam pod nosem Prylowska i u niej moze jest troche gorzej ale na pewno taniej i blizej, wiec nie wiem co zrobic. Roland daj znac jakbys znal jakies szczegoly
Zet - 31 Sierpień 2006, 13:40
:
MonSta napisał/a:
bo ja mam pod nosem Prylowska i u niej moze jest troche gorzej ale na pewno taniej i blizej
Z tego co wiem to Violetta Pryłowska jest najlepszą zawodniczką i instruktorką fitness w Bydgoszczy. Jest też trenerką kadry narodowej w fitness. Kwestia tylko czy ona w ogóle prowadzi zajęcia dla amatorów...
MonSta - 31 Sierpień 2006, 14:34
:
tak to prawda ze jest ututułowaną zawodniczka, ale mówie ze w tym klubie jej - tam jest troche gorzej, przynajmniej robi takie wrazenie, choc na pewnio mozna tam liczyć na bardziej osobistą opiekę podczas ćwiczeń jak w SF - kameralniej
wnętrze bardziej mi sie podobalo w SF, jakos tak przestrzenniej, wiecej powietrza, wiecej swobody
flyszman - 31 Sierpień 2006, 15:30
:
jak bede załatwiał dla siebie tańszy karnet na firme to dam info na forum kto ewentualnie jest chętny...a tymczasem róbcie pompki i brzuszki w domu :shock:
Kasia - 31 Sierpień 2006, 23:24
:
Polecam Mege i Fitnes Park kiedys chodziłam ale się rozleniwiłam.
A jeżeli ktoś niei lubi fitnesu to basenik Perła na Wyżynach . Jak sie nie chce pływać mozna poleniuchowac w jakusi ( nigdy nie wiem jak sie to pisze) lub w mniejszym baseniku na amsarzach wodnych postac no i zjeżdzalnia też jest
http://szkola.golf-olszew....php?pokaz=info
wchodzi sie o kazdej porze w tygodniu od 16,30 do 21. Rotacyjnie czyli wolne miejsca na basenie wchodzisz zajęte czekasz aż ktos wyjdzie. Zdaża sie to rzadko.. Wejscie mierzone od momentu kupienia biletu 60 minut z przebraniem. pzrekroczenie zcasu dopłata liczona co do minuty. Spokojnie można sie w tym czasie zmieścić z szybkim prysznicem i bez makijarzu.
Polecam gorąco.

A na aquaqrobiku bylam raz na Poloni i zmarzłam nie polecam.
Monika - 1 Wrzesień 2006, 09:34
:
W paru klubach w Bydgoszczy byłam i uważam, że z tych wszystkich najlepszy jest Sport Factory, szczególnie jeżeli chodzi o aerobik to instruktorki są rewelacyjne, potrafią dać w kość. Obecnie chodzę do takiego malutkiego klubu w Fordonie, aerobik + siłownia. Nie ukrywam, że wybrałam go ze względu na oszczędność czasu (idę tam 5 minut) poza tym właścicielką jest moja koleżanka więc zawsze miło czas tam mija. Aerobik jest u niej średni, jest w trakcie kursu na instruktorkę, a w ogóle to jest jakoś mistrzynią w tańcach towarzyskich i udziela też lekcji tańca (jakby ktoś był zainteresowany). Na Focha jest jeszcze klub tylko dla kobiet, prowadzi go kulturystka więc jeżeli chodzi o siłownię to naprawdę potrafi super doradzić - swego czasu pracowała też w SF ale już jej tam nie ma.
Najbardziej jestem za wspólnymi wypadami w weekendy na basen, super relaksik po tygodniu przeróżnych zajęć, szczególnie ten basen Perła z tymi wszystkimi atrakcjami jest super!
:516:
Zet - 4 Październik 2006, 12:01
:
Był ktoś może w klubie „Centrum” przy ul. Nowotoruńskiej 8?

Stronka: CentrumTeam.pl.
Cytat:
„Centrum” to prestiżowy klub w Bydgoszczy zaprojektowany tak, aby wypoczywać w komfortowych warunkach, przestronnych i profesjonalnie przygotowanych studiach. Powierzchnia 5000 m2, nowoczesny sprzęt i wyposażenie, znakomici instruktorzy, wspaniała atmosfera oraz prawie 20 różnych form treningu gwarantują świetny relaks. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie!

MonSta - 4 Październik 2006, 12:45
:
byliśmy z błazejem sprawdzić warunki
sympatycznie, nie za dużo ludzi, nie ma takiego tłumu jak na SF, nowe sprzęty, w ładnej kolorystyce :) jeśli chodzi o obłożenie to max moze tam byc 100 os, bo maja tylko po 50 szafek w meskiej i damskiej. w SF chyba z 200 szafek jest w damskiej :)

sauna, zajecia fitness, siłownia, we wtorki zajęcia taneczne, no i korty tenisowe

chcieliśmy sie tam wybrac we wtorek wypróbować na żywo, ale Blażej leży w łóżku...
DiPi - 4 Październik 2006, 14:54
:
a cennik ;-) ?????
cofam pytanie juz znalazlem:)) nic rewelacyjnego i nie maja squascha :) ) a to fajna zabawa no i do sf mam juz karte czlonkowska wykupiona:P no i blizej z pracy i domu :) )) a co do tlumow hmm sa ale to tez zalezy od godzin :/ .
Zet - 4 Październik 2006, 15:04
:
No ja z pracy mogę tam za darmo chodzić i dlatego się pytam.
Newman - 4 Październik 2006, 15:35
:
Anetka tam chodzi... ma nawet karnet ulgowy bodajze za 110 zeta ;)
DiPi - 4 Październik 2006, 16:15
:
no w sport też ulga jest za 110... i myśle że na fintesie czy tam spinigu nie ma przepychu , gorzej ze sprzetem do biegania,ala wioslarstow czy rowerki no i na silowni troche ale tam to kobiet malo raczej same :paker:
Stawiar - 5 Październik 2006, 15:00
:
Centrum ok. Fajnie jest bo jeszcze wszystko czyste i nowiutkie. Można powiedzieć, że to SF ale w nieco mniejszej formie. Fajnie, bo prawie ludzi nie ma. Polecam.
DiPi - 5 Październik 2006, 15:37
:
Stawiar napisał/a:
Polecam.

polecasz ?? a byłęś ?? monia pisała że mieliście iśc ale... tak jak ja wybrałeś łoże :) )
MonSta - 6 Październik 2006, 07:28
:
byliśmy na oględzinach ale nie byliśmy ćwiczyć, wyglądało na godne polecenia :)
Newman - 6 Październik 2006, 08:12
:
chyba sie zapisze na siłke.. kto jeszcze jest chetny?
DiPi - 6 Październik 2006, 08:22
:
ja jestem chętny .... tylko chcuałbym żeby jakoś tak na dniach !!! bo ja chciałem do SF ale jak mam sam chodzić to tak nie bardzo wiec jestem skłonny póójść (no do konia) za głosem :) )
Stawiar - 6 Październik 2006, 09:19
:
Ja też do CENTRUM chętnie, ale tylko we wtorki
Jednodniowe wejście to 20 zł.
DiPi - 6 Październik 2006, 09:27
:
no ja jakby co to karnet zapodaje !!!! więc takich propozycji oczekuje :-P ,
Stawiar napisał/a:
Jednodniowe wejście to 20 zł.

jak 4 razy w miesiacu to juz masz 80 a karnet to chyba cos ponad 100 ale nie duzo wiec hmm chyba karnecik się opłaca bardziej ;-) :-P zawsze można sobie dodatkowe wyjście zorganizować tzw piąte w miesiącu :)
MonSta - 6 Październik 2006, 09:50
:
karnet normalnie bedzie kosztowal 130, teraz byla promocja jakos do 24.09
DiPi - 6 Październik 2006, 10:14
:
no jak tam kto woli ja chce chodzić tak ze 3-4 razy w tygodniu więc napewno jak się zapisze to na karnet, ale mam nadzieje że tej karty członkowskiej nie trzeba bo to już 150 a ja taka karte posiadam do SF ... dajcie znać kto gdize i kiedy i na ile :-)
MonSta - 6 Październik 2006, 11:47
:
To ja może wyjaśnie co i jak u Stawiarków ze sportem
Otóż, nie kupimy karnetów bo to sporo kaski, a nocować na SF czy innym nie bedziemy, żeby max wykorzystac dobrodziejstwo
poza tym:
Blazej chodzi w czwartki na kosza (Kuba też)
ja w czwartki chodzę na SF w ramach darmowego wejscia na Gazete Wyb.
dlatego brakuje nam jedynie zajęcia na wtorek,
i postanowilimy że raz na basen, raz do Centum na fitnes za 20 zł
Czyli wyjdzie nas to ok. 2x w miesiacu Centrum, czyli 40 zł na os, dlategoż karnet sie nam nie opłaca :)
W razie nadmiaru czasu wolnego mozna zwiększyć okazjonalnie częstotliwość pojawienia sie na basenie czy w Centum.

Ot co!
Tomas - 7 Październik 2006, 11:20
:
Co ja widzę kochani zaczynacie myśleć o swoim zdrowiu. Pięknie, pięknie. Na pewno odczujecie przypływ energii gdy będziecie regularnie coś robić no i kondycja się co niektórym poprawi. I nie będzie LEŻĘ i mi się NIE CHE. :mrgreen:
Maras - 7 Październik 2006, 11:35
:
ja się chętnie na siłkę bym zapisał ... tylko pytanie gdzie i kiedy. Jak na razie faworytem jest Centrum (rzeczywiście tak jak mówicie jest tam mniej ludzi niż w SF - kameralny klimacik) Tylko np jest jedna ławeczka płaska + jeden skos, jeśli trafisz na dzień, w którym ktoś Cię wyprzedzi to praktycznie nie ma szans sobie poćwiczyć :-/ Z tego co słyszałem ludzie zaczynają się schodzic od 17-tej więc warto pójść wcześniej.
A powiedzcie mi jak to jest z tymi firmowymi karnetami ??? Na koo są wystawiane, ile kosztują itp.
Aaaaaa ja chciałbym maksymalnie korzystać z dobrodziejstw centrum fitnessowych więc wejścia 3-4 razy w tygodniu musowo :mrgreen: najelpiej gdzieś około 16-tej zaczynać. jest ktoś w tych godzinach dostępny ???
Newman - 7 Październik 2006, 12:32
:
po 16 to ja moge chyba
Zet - 7 Październik 2006, 20:23
:
Ja bym czasami też tam na siłkę się przeszedł, ale pewnie koło 17-tej dopiero. :paker:
Monika - 7 Październik 2006, 20:41
:
Ja też jestem chętna, może być jakiś aerobik, ale siłownią też nie pogardzę. Ja mogę nawet o 15; służba zdrowia pracuje krócej hehe :585:
Newman - 7 Październik 2006, 22:19
:
no dobra.. to jak robimy zeby wszysktim pasowalo??
Monika - 9 Październik 2006, 13:16
:
Właśnie dowiedziałam się o tym klubie od znajomej z pracy: airfitness.pl podobno jest superaśnie, ale z tego co zdążyłam się zorientować to trochę drogo. Popatrzcie sobie i myślę, że czas najwyższy podjąć jakąś konkretną decyzję... :paker:
MonSta - 9 Październik 2006, 13:20
:
tak ten klubik jest wypasik, ale był zrobiony z myślą o "ekskluzywnej" klienteli, dlatego karnety dość drogie. Reklamują się jako naj, naj w Europie. Także kawałek Europy i do Bydzi zajrzał :)
Monika - 9 Październik 2006, 13:27
:
Jak przeanalizowałam to jednak nie zaliczam się do takich vipów, żeby tam biegać ćwiczyć. Proponuję jednak inny, tańszy klub - może jednak to Centrum?
Stawiar - 10 Październik 2006, 09:47
:
Ja proponuję dzisiaj do cenrtrum na wieczór na pierwsze przecierki. Jednodniowy bilet to 20 zł.
Newman - 10 Październik 2006, 10:20
:
ok.. to ja sie pisze.. .ustalmy jeszcze godzine...

moze tak 18 / 19? wczesniej nie moge ja..
DiPi - 10 Październik 2006, 10:30
:
jestem za dajcie cyne !!
Stawiar - 10 Październik 2006, 11:29
:
no, ja myślę że tak na 18 będzie dobrze
Newman - 10 Październik 2006, 11:52
:
nie wiem czy sie wyrobie ale will do my best na 18
Monika - 10 Październik 2006, 14:23
:
A ja dzisiaj nie mogę :-( Dołączę następnym razem.
flyszman - 25 Październik 2006, 10:09
:
info: w medze na czas remontowanej siłowni karnet miesięczny jest tańszy (ze względu na nieco uciążliwe warunki) i kosztuje nie 100zł tylko 80 zł....polecam :568:
Monika - 30 Październik 2006, 11:01
:
Właśnie dzisiaj na 16 idę do Megi, karnet na fitness 54 zł. na 6 wejść, do wykorzystania w ciągu pół roku, to mi się podoba :mrgreen:
MonSta - 30 Październik 2006, 11:45
:
A my bylismy w poprzedni czwartek w Sport Factory i jestem bardzo mile zaskoczona, otoz część siłowni sie bardzo rozwinela, otwarto spora sale - osobna strefe tylko dla kobiet, wiec nie trzeba sie boksowac o miejsce z chlopami, no i walory zapachowe tez sa lagodniejsze :)
poza tym zrobili dla naszych panow dodoatkowa pakiernie typowo na gorne partie miesniowe
dodatkowo pojewil sie nowy sprzecik- cos w stylu rozbudowanych steperów tylko ruch nog jest jakby sie na łyżwach jezdziło, rewelacyjnie wchodzi w uda i miesnie posladkow

Mile mnie zaskoczyli, rozwija sie ta działalnosc!
Monika - 31 Październik 2006, 09:33
:
Po wczorajszej wizycie w Medze mam problemy z podstawowymi czynnościami jak siadanie, wstawanie, chodzenie po schodach itp. a myślałam, że aż takiego zastoju mięśni nie mam... ale było fajowo, choć przez ten remont na siłowni rzeczywiście trochę brudno, no i zaplecze sanitarne trochę małe, 4 prysznice :-/ za to sala do fitnessu bardzo duża, stepów dużo, piłek dużo, także na pewno nigdy niczego nie zabraknie, a byłam już świadkiem jak w Fitness Parku np. brakowało stepów i babki ćwiczyły na macie zamiast stepu.
Zet - 22 Listopad 2006, 11:03
:
Jakby co to dzisiaj idziemy z Tomasem kolejny raz do Sport Factory i podobno dołączy jeszcze do nas Maras. Jakby ktoś jeszcze był chętny to będziemy tam ok. 18:40.
Tomas - 20 Luty 2007, 20:03
:
Mogę się przyznać, że od 2mc regularnie uczęszczam do Sport Factory z Marasem i powiem szerze efekty są. Energii o wiele więcej i samopoczucie rewelacyjne :) Raz na tydzień po treningu do sauny i błogostan.
Zet - 20 Luty 2007, 20:30
:
Ja jutro też idę. :paker:
15:30 w SF :question:
Monika - 21 Luty 2007, 09:10
:
Tomas napisał/a:
Mogę się przyznać, że od 2mc regularnie uczęszczam do Sport Factory
No ja już od dłuższego czasu tez regularnie chodzę do Megi, co prawda najczęściej raz w tygodniu ale i tak dużo mi to daje. W ćwiczeniu bardzo ważna jest regularność, wtedy prędzej czy później będą widoczne efekty przede wszystkim w postaci lepszego samopoczucia.
Maćka - 21 Luty 2007, 09:23
:
Tomas napisał/a:
Mogę się przyznać, że od 2mc regularnie uczęszczam do Sport Factory z Marasem i powiem szerze efekty są. Energii o wiele więcej i samopoczucie rewelacyjne :)


Oj tak tak ;-) ;-)

Ja jak już będę w Bydzi to mam zamiar też uczęszczać :-)
Monika - 9 Marzec 2007, 14:20
:
No i dziś nastał ten dzień. O 18-tej w Sport Factory, jak ktoś ma również ochotę to zachęcam.
Maćka - 12 Marzec 2007, 13:12
:
Monika napisał/a:
No i dziś nastał ten dzień. O 18-tej w Sport Factory, jak ktoś ma również ochotę to zachęcam.


Byłyśmy i w niedzielę również i super było chociaż zakwasy są, ale co tam
Polecam wszystkim :-)
Monika - 12 Marzec 2007, 14:30
:
Ale dzisiaj to już będzie max... spin - fat burning. Wczoraj widziałam jacy ludzie mokrzy wychodzili z tych zajęć.
Maćka - 13 Marzec 2007, 10:10
:
Monika napisał/a:
Ale dzisiaj to już będzie max... spin - fat burning.

Oj był max, naprawdę :-P
Tomas - 14 Marzec 2007, 19:37
:
Oj tak tak regularny wysiłek fizyczny to najlepszy sposób na poprawienie sobie samopoczucia :mrgreen: Przynajmniej u mnie tak jest, czuje się ostatnio jak "młody bóg". No i dumny jestem, że na razie wytrzymuje w swoim postanowieniu a mianowicie mija 4 tydzień bez używek :mrgreen: żadnych jakby ktoś pytał. No był jeden wyjątek ale to wtajemniczeni wiedzą.
Maćka - 15 Marzec 2007, 08:06
:
Tomas napisał/a:
mija 4 tydzień bez używek :mrgreen: żadnych jakby ktoś pytał. No był jeden wyjątek ale to wtajemniczeni wiedzą.
;-)

To prawda ani :blant: ani :564: Hm......
Newman - 15 Marzec 2007, 08:48
:
Magda... co Ty z nim robisz? :) )))
Maćka - 15 Marzec 2007, 09:01
:
No co Ty ja niewinna
Emicha - 15 Marzec 2007, 09:48
:
"Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przesłuchiwani..."
Maćka - 15 Marzec 2007, 10:00
:
Emicha napisał/a:
"Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przesłuchiwani..."

To cytat z..........?
Emicha - 15 Marzec 2007, 10:38
:
To powiedział Felix Dzierżyński
Newman - 15 Marzec 2007, 10:47
:
a juz myślałem że Emilia Szymborska :) )
Tomas - 13 Kwiecień 2007, 00:54
:
Kiedyś bujnie rozpoczęła się dyskusja na temat spędzania wolnego czasu i ogólnego ruchu. Poszło kilka propozycji i z tego co widzę na tym poprzestało. Oczywiście nie będę mówił o sobie, że regularnie uczęszczam do Sport Factory bo to raczej da się zauważyć ale jestem ciekaw kto jeszcze ruszył by swoją szanowną aby nie była taka płaska i stała się bardziej zgrabna. Sauna przeze mnie odwiedzana również jest regularnie bo wchodzi w pakiet karnetu. Są też również inne atrakcje jak: Spin (różnego rodzaju intensywność) Maras dzisiaj buł i wyszedł cały mokry ale uśmiechnięty,aerobik,step itd.,które również wchodzą w skład karnetu. Polecam się jeśli chodzi o godziny popołudniowe znaczy od 18tej. Może znajdą się chętni?
Zet - 13 Kwiecień 2007, 10:54
:
Ja regularnie po pracy się uczę, co też pewnie da się zauważyć i czasu wolnego za wiele mi nie zostaje, jednak raz na jakiś czas chętnie bym się gdzieś wybrał, ale raczej wolę basen (byle nie płytki), bo siłownię mam w domu.
Godziny popołudniowe jak najbardziej (czyli po 12-tej), bo po 18-tej to już jest wieczór.
Może w niedzielę z rana wybierzemy się na basen (byle nie płytki) żeby popływać sobie w ABC?
Newman - 13 Kwiecień 2007, 12:37
:
Cytat:
Ja regularnie po pracy się uczę, co też pewnie da się zauważyć


ja niezauważyłem... bo niby jak?
Zet - 13 Kwiecień 2007, 12:38
:
No bo to nie każdy może zauważyć. Widać po projektach, które robię.
Newman - 13 Kwiecień 2007, 12:40
:
a moze Zet przedstawisz gawiedzi czym Ty sie zajmujesz...bo ja tak na prawde to nie wiem.. wiem ze cos tam piszesz w pracy ale co dokladnie to nie wiem
Calineczka - 13 Kwiecień 2007, 13:13
:
ja jak kończę pracę o 16 zanim z rometu dojade na górzyskowo jest pare minut po 17, wyjdę z psami robi się 17:40, i ostatnią rzeczą o jakiej myślę jest szukanie połączenia z górzyskowa do sportfactory, która znajduje się w miejscu gdzie gołębie zawracają, wolę już się pokulać na basen jakieś 700metrów, poza tym nie znosze areobiku i jazdy na rowerze, a do sauny nie mogę suma sumarum pozostają mi spacery do parku z psikami i basen z Tomusiem, uwielbiam patrzec na wypływającą wodę z basenu, kidy się zanurzam hehe ;) Pływać kocham, nie bolą mnie po tym stawy i jestem zajebiście po tym wypoczęta.
Maćka - 13 Kwiecień 2007, 13:19
:
JA TEż UCZęSZCZAM DO SPORT FACTORY - TROCHę AEROBIKU, SIłOWNI, ALE NAJWIęKSZYM WYZWANIEM JEST DLA MNIE SPIN. ZAWSZE WYCHODZę Z ZAJęć NA MAXA ZMęCZONA, ALE CZUJę SIę SUPER OSTATNIO TROSZKę ZANIEDBAłAM A TO TYLKO DLATEGO, żE PRZEZIęBIENIE MNIE DOPADłO :evil:
Zet - 13 Kwiecień 2007, 14:42
:
Newman napisał/a:
a moze Zet przedstawisz gawiedzi czym Ty sie zajmujesz...bo ja tak na prawde to nie wiem.. wiem ze cos tam piszesz w pracy ale co dokladnie to nie wiem

Generalnie to tworzymy oprogramowanie biznesowe w szerokim tego słowa znaczeniu (my czyli oprócz mnie jeszcze czterech programistów i szefowa).
Na razie brałem udział w dwóch projektach w technologii J2EE, jednym w technologii .NET i teraz przymierzamy się do kolejnego w J2EE.
Te w J2EE robiliśmy w architekturze trójwarstwowej czyli oddzielnie warstwa danych (w naszym przypadku są to bazy danych na osobnym serwerze, który jest tylko dla tej bazy; oprogramowujemy to w SQL i PL/SQL), oddzielnie warstwa biznesowa (odpowiada za logikę biznesową budowanej aplikacji oraz za dostęp do danych, głównie oparte na EJB; też osobny serwer aplikacji) i oddzielnie warstwa prezentacji (w tej warstwie za pomocą serwletów i JSP są generowane strony DHTML czyli w językach HTML, CSS, JavaScript, DOM, XML).
W skrócie można powiedzieć, że są to takie aplikacje webowe, do których dostęp jest przez przeglądarkę.
Mogę podać adresy, ale i tak się tam nie dostaniecie:
Projekt w .NET to jest aplikacja desktopowa napisana w C#, za pomocą której można wczytywać automatycznie duże ilości transakcji do systemu AMRON.

AMRON jest bardzo wielkim systemem na nim jednocześnie pracuje Związek Banków Polskich, Agencja Nieruchomości Rolnych i ok. 20 banków, a każdy z tych podmiotów ma wielu użytkowników i swoich administratorów, którzy mają większe uprawnienia. Dzięki temu mogę zdobywać doświadczenie, którego bym nie zdobył pracując nad małymi projektami.

Na życzenie klientów rozbudowujemy te systemy, naprawiamy błędy itp.

Poza tym po skończonym projekcie musimy pisać też dokumentacje: dokumentację techniczną, instrukcje obsługi dla administratorów, instrukcje obsługi dla użytkowników (dla użytkowników jest najgorzej bo trzeba pisać tak, żeby nawet jakaś stara baba co się nie zna na kompach wiedziała o co chodzi)...

A ostatnio właśnie uczę się technologii AJAX. :)
Tomas - 13 Kwiecień 2007, 16:38
:
A co to kurwa jest za temat co kto robi w robocie? Chwali pięty ;-) Stwórzcie taki temat w Pogaduchach. O sporcie tu piszcie jełopy.
Zet - 13 Kwiecień 2007, 17:33
:
:dupa:
Monika - 13 Kwiecień 2007, 22:58
:
A ja dzisiaj znowu byłam w Medze... może ktoś wybrałby się ze mną? - godzina 16, w dni powszednie.
Z tym Sport Factory jest jakoś dziwnie, po godzinie aerobiku nie czułam się zmęczona, a w Medze za każdym razem czuję, że to był solidny trening, a skoro chodzę dwa razy w tygodniu, czasami raz w tygodniu to potrzebuję solidnego wysiłku.

Na basenik - ooo chętnie się wybiorę, może w niedzielę na Astorię. Przydałaby się rozpływka w płetwach przed sezonem nurkowym. :basen:
Newman - 16 Kwiecień 2007, 12:27
:
Tomas napisał/a:
A co to kurwa jest za temat co kto robi w robocie? Chwali pięty ;-) Stwórzcie taki temat w Pogaduchach. O sporcie tu piszcie jełopy.


prosze nie podnosic głosu na adminow!!!!

:-P :-P
Stawiar - 16 Kwiecień 2007, 13:25
:
Heheheheh, jełopy
Newman - 16 Kwiecień 2007, 13:35
:
bo banany poleca... :mrgreen:
Calineczka - 16 Kwiecień 2007, 13:43
:
kurde a ja nie zaczaiłam o co Tomasowi chodziło, i zrozumiałam , że ktoś w pracy chwali swoje pięty kurwa ja musze odpocząć panie Sikorski chwalipiętas się razem pisze, do konia kontekstu nie zaczaiłam ehehe
Tomas - 16 Październik 2007, 13:15
: Temat postu: jesień i ruch się przyda
Właśnie reaktywuje się odnośnie chodzenia na siłownię. Cały czas uważam Sport Factory za najlepszy tego rodzaju klub w Bydzi i dlatego również tam wykupiłem karnet. Praktycznie pasują mi każde godziny oprócz wieczoru w poniedziałek (basenik Astoria rules i nurkowanko z pływankiem) i co jakiś czas jeśli chodzi o wieczór meczyk siaty a tak jestem wstanie się dogadać. Jest ktoś chętny?
Maćka - 16 Październik 2007, 13:17
:
Ha..... ja dostałam dzisiaj karnet od szefa i idę na siłkę w Olsztynu :-P Chyba zauważył, że mi co nieco przybyło ;-)
Monika - 16 Październik 2007, 16:05
:
A ja póki co tylko korzystam z baseniku...
Zet - 16 Październik 2007, 20:55
:
Ja też wolę basen od siłowni. Pływanie (w przeciwieństwie do sportów siłowych) to chyba najzdrowsza forma rekreacji ruchowej.
Emicha - 17 Październik 2007, 08:19
:
Tak, basenik jest super :) A najbardziej to chyba jednak lubię jeziorko latem... hmmm... wspaniale...
Tomas - 17 Październik 2007, 11:23
:
No to pięknie że tyle osób jest chętnych na basenik bo będąc w poniedziałek na Astorii zauważyłem ciekawą promocje na tym obiekcie. W soboty i niedzielę wejście kosztuje tylko 5 zł więc myślę, że warto się wybrać. My z Maćką idziemy na pewno dupska pomoczyć i poruszać tak aby się utrzymywać na wodzie a przy okazji możemy sobie ponurkować bo w najgłębszym miejscu jest 3,5 m jak zresztą działo się w poniedziałek z klubem Aquarius.
Maćka - 17 Październik 2007, 11:28
:
Tomas napisał/a:
My z Maćką idziemy na pewno dupska pomoczyć i poruszać tak aby się utrzymywać na wodzie
:basen: :?: :?: :?:
Zet - 17 Październik 2007, 19:23
:
Szkoda że w Bydgoszczy mamy tylko jeden basen o w miarę normalnych wymiarach...
Newman - 19 Październik 2007, 08:24
:
moze w tym nowym aqua co ma byc bedzie lepszy
Maćka - 24 Październik 2007, 15:11
:
Ja chodzę tu w Olsztynu na rowerek na siłowni, ale jest do dupy bo nie ma podziału tak jak w Bydzi na siłownię dla babek i dla facetów. Nie podoba mi sie to wcale, jak patrzę na tych spoconych i sapiących i oglądających się w lustrach dziadów to mi tak jakoś :573:
Tomas - 25 Październik 2007, 15:18
:
Co do słowa OLSZTYNU to nie błąd w pisowni. Pochodzenie tego wyrazu ma swoje podłoże w historii PF i OLSZTYNU :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: bo ostatnio Zet mnie pytał dlaczego tak piszemy i pomyślałem, że nie tylko on to zauważył więc napisałem co napisałem. Co za bzdury na kacu pisze :shock:
Zet - 26 Październik 2007, 00:03
:
Lepiej piszta po polskiemó. :puknijsie: