Nurkowanie - Nurkowanie w Himalajach. Monika - 18 Styczeń 2007, 11:26 : Temat postu: Nurkowanie w Himalajach.http://miasta.gazeta.pl/b...90,3857689.html - przeczytajcie. Ten Jan Kwiatoń, który jest pomysłodawcą tej eskapady jest naszym znajomym. Trzymam za nich wszystkich kciuki, niezły wyczyn będzie jeżeli uda im się zejśc na 60 m. Zet - 18 Styczeń 2007, 11:59 :
O! Jachu na zdjęciu.
W sumie lepszy z niego alpinista niż płetwonurek. Monika - 18 Styczeń 2007, 13:16 :
No może i tak, ale zanurkować na 60 m w jeziorze na takiej wysokosci, gdzie ciało traci już zdolności do dekompresji podczas wynurzania to chyba płetwonurkiem dobrym też trzeba być. Newman - 18 Styczeń 2007, 14:39 :
szok... podziwiam takich ludzi.. sam bym sie pewnie nigdy nie odwazyl Zet - 18 Styczeń 2007, 16:45 :
Ja bym chciał tak zanurkować tylko mi by się nie chciało wędrować tyle dni. Jakby ktoś mnie zawiózł śmigłowcem to bardzo chętnie. W ogóle chciałbym zejść na dno Hańczy w miejscu gdzie jest ponad 100 m głębokości; tylko na razie nie mam funduszy na taką zabawę. Tomas - 23 Styczeń 2007, 14:03 :
Powiedzmy szczerze ludzie z fantazją Na pewno będą to ciężkie warunki i ciekawe czy im się uda Monika - 5 Kwiecień 2007, 18:33 :
Spotkałam dzisiaj kierownika wyprawy i właśnie podał mi adres strony związanej z tą eskapadą: http://fordon-himalaje2007.pl. Chwilkę z nim pogadałam, opowiadał o przygotowaniach, niedawno trenowali w Alpach - wspinaczkę i nurkowania - jestem pełna podziwu. Stawiar - 6 Kwiecień 2007, 09:49 :
Ja też z gościem rozmawiałem niedawno. Ta wyprawa i to nurkowanie na serio może grozić ich zdrowiu. To już są ekstremalne warunki MAKS. Nie ma co. Maja goście jaja (nie tylko wielkanocne) Zet - 6 Kwiecień 2007, 10:33 :
Na wyprawach wysokogórskich się nie znam, ale jeżeli chodzi o nurkowanie to będą musieli zrobić więcej przystanków dekompresyjnych (na takiej wysokości jest mniej więcej dwukrotnie niższe ciśnienie atmosferyczne) i o wiele dłuższą całą dekompresję. Pewnie na ostatnich 10 m zaczną wypłukiwać azot czystym tlenem.
Ja bym chętnie się skusił na takie nurkowanie tylko mi by się po tych górach nie chciało łazić - wolałbym żeby mnie śmigłowcem tam zawlekli. Stawiar - 6 Kwiecień 2007, 10:53 :
I to są tacy kolesie blisko 50-tki. Respect. Już widzę mojego tatę jak nurkuej w himalajach. Newman - 6 Kwiecień 2007, 11:21 :
a ja tez mam jaja i nie nurkuje.... Stawiar - 6 Kwiecień 2007, 11:50 :
uwaga, nowy się przed nami otwiera...
co jeszcze masz???? Newman - 6 Kwiecień 2007, 12:00 :
mósk Stawiar - 6 Kwiecień 2007, 12:06 : Monika - 6 Kwiecień 2007, 12:59 :
Newman napisał/a:
a ja tez mam jaja i nie nurkuje....
a ja nie mam jaj i nurkuje... Monika - 6 Kwiecień 2007, 14:41 :
Zet napisał/a:
Ja bym chętnie się skusił na takie nurkowanie tylko mi by się po tych górach nie chciało łazić - wolałbym żeby mnie śmigłowcem tam zawlekli.
Z tego co wiem to helikopter doleci nad samo jezioro, tam gdzie będą nurkować na 60 m, to 60 m już nawet znaleźli (jakieś 35 m od brzegu). Ekipa już tam była i wybrała miejsce na bazę. Znaleźli również ściankę pionową przy której będę uprawiać freediving.
A oprócz nurkowania planują zdobyć szczyt Tilicho Peak (7132 m n.p.m.) i tam już helikopter nie doleci. Podziwiam! Zet - 20 Wrzesień 2007, 21:40 :
No i wyruszyli - http://miasta.gazeta.pl/b...90,4507484.html