Wiek: 42 Dołączyła: 21 Sie 2006 Posty: 1278 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 24 Czerwiec 2008, 08:41
Maćka napisał/a:
Ale nigdy nie pozostał sam przy młodym
Nie, no mimo wszystko to jest podstawa, nie zostawiać sam na sam. Nie tylko dlatego, że pies może zrobić krzywdę umyślnie, ale może łapą pacnąć czy coś, dziecko się rozpłacze i nie będzie wiadomo co się stało.
Narazie jesteśmy z Rafałem bardzo ciekawi jak to będzie z Luckym i maluchem... Czas pokaże
[ Dodano: 26 Sierpień 2008, 17:36 ]
Wybraliśmy się nad jezioro... Stefan uwielbia pływać, a potem...
Wiek: 45 Dołączył: 14 Sie 2006 Posty: 1741 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 3 Wrzesień 2008, 11:48
Chyba to jakieś jezioro koło Szubina?? Ostatnio pewnego jamnika ze środka jeziora ściągałem bo się puścił za kaczkami a za nim pańcia. Ja sobie wypływam z nura a tam zaiwania jajnik i piszczy a kaczki mało go w dupie miały za chwile gościówa czy by pan mógł bo on się utopi bo nie odpuści no więc pomogłem pańci.
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Sie 2006 Posty: 1278 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 4 Wrzesień 2008, 16:23
Tomas napisał/a:
Chyba to jakieś jezioro koło Szubina?
Byliśmy w Wąsoszu. Ale nie na ogólnej plazy, choż tam jest bardzo ładnie, ale na "dzikiej" - takie wejście z trawy prosto do wody, ale przynajmniej tam można swobodnie z psem przebywać.
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Sie 2006 Posty: 1278 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 8 Wrzesień 2008, 17:17
Zet napisał/a:
To my chyba nurkowaliśmy ze dwa razy w tym miejscu, bo można blisko wody autem podjechać
Zgadza się, kilka razy jak byliśmy przyjeżdżali nurkowie na eksplorację jeziora. Woda w Wąsoszu jest zajebiście czysta, przynbajmniej jak się pływa przy brzegu nie wiem jak dalej, nie nurkowałam tak daleko
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum