Forum Bydgoszcz Strona Główna Forum Bydgoszcz
Forum na luzie
;-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Konon CD
Autor Wiadomość
Stawiar 
Stawiar


Wiek: 45
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 1247
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 21 Grudzień 2006, 14:33   

Racja. Jak się polski raper obwiesza wychudłymi poslkimi modelkami, to wygląda lekko dziwnie.

W sumie to z takich bardziej popularnych raperów typu PEJA to jeszcze najbardziej lubię TEDE. On się przynajmniej tym wszystkim super bawi. Imprezują, nie moralizują, opowiadają o życiu na sporej kasie, cyt. obluk do miasta w bmw na osiemnastkach
_________________

 
     
Zet 
Ojciec Dyrektor


Wiek: 43
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 2889
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 21 Grudzień 2006, 14:41   

Mi tam nie podoba się takie zachowanie jak Peji u Wojewódzkiego, ale na pewno nie jest on populistą. Przecież Peja nie robi jakiś analiz marketingowych, aby się dowiedzieć jaki rodzaj muzyki w danym okresie się najlepiej sprzeda (jak większość znanych polskich wykonawców), tylko po prostu tworzy, a że ludzie kupują jego płyty to tylko znaczy że jest dobry. Nie można też się jemu dziwić, że chce jak najwięcej zarobić na swojej twórczości. Ja go cenię za to, że w swoich piosenkach śpiewa prawdę.
Poza tym zarzucacie mu, że mieszka w zajebistej chacie pod Poznaniem i jeździ fajnym samochodem, ale czy wszyscy sami sobie zarobiliście na swoje chaty i samochody, bez pomocy rodziców? Peja został w sierotą w bardzo młodym wieku i wszystko co osiągnął to osiągnął sam bez niczyjej pomocy. Szkoda, że nikt nie docenia tego że on nie udaje jak inni w telewizji. Co myślicie, że inni nie przeklinają? Pewnie, że przeklinają tylko przed kamerą grają, a Peja po prostu był sobą - taki już jest, tak go wychowała ulica...
_________________
 
 
     
Stawiar 
Stawiar


Wiek: 45
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 1247
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 21 Grudzień 2006, 14:47   

No właśnie chodzi o to, że on udaje. On udaje w telewizji jak mało kto. Spełnia tymi swoimi "whatever" i "fuck" wyobrażenie młodych ludzi o tym jak powinien wyglądać RAPER. Pewnie w domu na wigilii wskoczy w cieplutki sweterek, krawat i będzie się dzielił opłatkiem ze swoimi dzieciakami. A w TV to swaniakuje, żeby się przypodobać słuchaczom.

Peja składa życzenia świąreczne: "Wesołych świąt i whatever"

Wiadomo że mamy na tyle szczęścia, że rodzice mogą nam często pomóc. Ale to nie oznacza, że każda sierota, która dojdzie do kasy musi zaraz robić z siebie debila w tv i udawać, że jest wielkim rebelem.
_________________

Ostatnio zmieniony przez Stawiar 21 Grudzień 2006, 14:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Newman 
Bronsky Squad


Wiek: 45
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 2726
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 21 Grudzień 2006, 19:30   

noooooo......... kompletnie sie nie zgadzam tym razem.... ciekawe skad Ty go tak dobrze znasz, skoro twierdzisz że udaje i gra przed kamerami... wiadomo.. moze był troche nieswoj bo nie staje na co dzien przed kamerami i światłami... i nie patrzy na niego milion widzow.. trema zżera każdego. Moim zdaniem wypadł poprawnie.. a juz na pewno nie jest pajacem.

To że tak gada to taki jest po prostu jego stajl.. przecież jak u wojewódzkiego był Liroy to też miechem walił i jakos nikt sie do niego nie doczepił.. tak na marginesie Liroya też sobie cenie i ogolnie cenie tych ktorzy do czegoś doszli własnymi siłami...

Sam Stawiar wiesz ile Cie zachodu kosztowały te wszystkie programy telewizyjne, audycje i reklamówki.. sam wiesz zreszta że przed kamerami nie jestes naturalny... my widzimy to bardzo dobrze kiedy Cie ogladamy... ale takie sa realia tego świata... trzeba sie pokazać przez pryzmat szkiełka kamery i nie zawsze naturalne odruchy sa porządane... ba.. czesto się trzeba zmienić zeby na stałe zagościć w audycjach telewizyjnych...

no nie jest tak?
Ostatnio zmieniony przez Newman 21 Grudzień 2006, 19:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Stawiar 
Stawiar


Wiek: 45
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 1247
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 22 Grudzień 2006, 11:20   

no racja, może go trochę źle oceniłem

jedno jest pewne. wojewódzki po raz kolejny odniósł sukces. o tym programie się gada. ludzie go komentują, już dawno nie było takiego odcinka. chyba o to chodzi w tv. żeby robić programy, które dają do myślenia. ktoś akceptuje gościa, ktoś inny nie, i tyle.

wesołych świąt peja
_________________

 
     
kubek 


Wiek: 44
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 271
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 22 Grudzień 2006, 13:21   

przecież jest tak że w każdym programie, do ktorego Wojewodzki zapraszaja jakas ciekawasza osobe niz frytka , ktora nie jest tak obyta z TV i mediami i z ktorej trzeba troche wycignac na sile to po prostu kusi , podpuszcza ... no i teraz sie tez udalo . Peja mowil co mysli i najwazniejsze byl soba. Widac bylo ze jest zestresowany jak diabli , tym bardziej ciezko mu bylo mowic ladnie i skladnie poprawna, nienaganna polszczyzna, ale przeciez z drugiej strony nikt od niego tego nie wymaga. No a poztym kto mu karze byc osoba medialna, ja go raczej w mediach nie widze, w kolorowych gazetkach ,etc. Moze dlatego ze on spiewa dla ludzi ulicy :) a nie dla podpicowanych polskich gwiazdek na koktajlowych pogaduszkach.

Podziwiam - inteligentny gosc z ostrym spojrzeniem na swiat i zycie, a nie paplajacy sie w kolorowych bankach mydlanych.
_________________
wykształciuch technikalialny
 
 
     
Monika 


Wiek: 42
Dołączyła: 12 Sie 2006
Posty: 1809
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 22 Grudzień 2006, 15:15   

Dodam jeszcze, że Peja jakieś takie miny dziwne robił, może rzeczywiście się denerwował... no i to wymachiwanie rękami, nie lubię takiego stylu "yo man".
Na mnie na pewno pozytywnego wrażenia nie zrobił i tyle, choć niektóre jego utworki są ok. Ale gdyby nie tacy ludzie to program Wojewódzkiego byłby nudny, a tak jest o czym pogadać.
_________________
 
 
     
Tomas 
Delikwent


Wiek: 45
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 1741
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 23 Grudzień 2006, 17:09   

Myślę, że każdy ma tu z powyższych wypowiedzi trochę racji. On śpiewa i dla siebie i dla publiki. Zachowuje się,czy pokazuje swoje oblicze przecież nie tylko dla samej idei. Uważam , że zachowywał się w miarę naturalnie i ciężko tu mówić czy to była jego gra bo go nie znamy. Na pewno ma ogromny wpływ na młodzież, która coraz częściej sięga po tego rodzaju muzę. Jedno jest pewne jest przepełniony pasją i ma zajebiście silną motywację w tym co robi i pewnie dla tego osiągnął tak wiele.
_________________
IM GŁĘBIEJ TYM PRZYJEMNIEJ
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 12