Wiek: 45 Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 338 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 13 Listopad 2006, 09:17
na pytanie pilota czy mam ochotę sie trochę podszkolić i spróbować popilotować to cacko odpowiedziałem ze jasne...kacha i basia w tym momencie protestowały. nie ma co się dziwić w końcu paralotnia nie przypomina samolotu.pilot powiedzial ze dla bezpieczenstwa nabierzemy wysokości by zdążył wyprowadzić samolot z opresji. na prawie 3 tysiącach przejęłem zabawkkę i moja rola polegała na delikatnym kręceniu nad miastem oraz utrzymywaniu kierunku i wszelkich parametrów na zegarach. za to pod koniec lotu drugiego i już z innym pilotem mielismy super zabawę bo gościu wleciał tuz nad chmury i zrobił tzw. ślizg na skrzydło z bardzo dużym przechyłem. super wrażenie zwłaszcza ze lecisz-spadasz bokiem w kierunku ziemi i w pierwszym odczuciu wbijasz się w ścianę z chmur....ach co to były za przeciążenia...dobrze ze śniadania nie jadłem...pozdrawiam
_________________ Roland
Ostatnio zmieniony przez flyszman 13 Listopad 2006, 09:20, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 45 Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 338 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 20 Listopad 2006, 10:43 Oblatałem swój napęd
w niedziele mialem okazje przetestowac nareszcie swoj naped paralotniowy.start udal sie za drugim razem. sam lot byl krotki bo trwal zaledwie 15 minut jednak wrazenie rewelacyjne. zwlaszcza, ze lataliśmy (5 chłopa) we mgle i to na niewielkiej wysokości (do 20 m). wszyscy przezyli. sprzet caly mokry.a na koniec zostalismy zaproszeni na kawke przez samego dudka(piotra dudka wlasciceila fabryki paralotni z kowalewa DudekParagliders). wiem ze was to zbytnio nie wciągfa,ale o czyms poiwinienem pisac.pozdrawiam
Wiek: 45 Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 338 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 20 Listopad 2006, 13:33
raczej na dup... niż w dup.... A tak naprawdę to masz troszkę racji bo jest to śmigło typu pchającego, więc na peł nym gazie nie jestem w stanie ustać tylko poprostu zapie...po trawie lub po niebie gdy już skrzydło doczepie
Wiek: 45 Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 338 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 21 Listopad 2006, 09:24
wiem zet,wiem bo najczęściej właśnie Ty jesteś "moim słuchaczem" + pojedyncze jednostki. Mam nadzieje, że wkońcu się przekonasz i napiszesz mi konkretnie,że chcesz spróbować. ja wówczas załatwie ci taki locik zapoznawczy za naprawdę groszę. no to pozdrawiam i życzę miłego dnia pracy...dla wszystkich.
Wiek: 45 Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 338 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 21 Listopad 2006, 10:33
...a gdybyś się naprawdę gorączkował a ja bym akurat nie miał możliwości w trybie pilnym załatwić lotu to polecam Ci ten link...
http://www.allegro.pl/ite..._suuuuuper.html
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum