Wiek: 45 Dołączył: 15 Sie 2006 Posty: 2726 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 20 Listopad 2006, 18:56
mi szczególnie podobało sie zakończenie całej historii.. gość się położył i poddał bez walki... w sumie to mu się nie dziwie bo zlecieć z 3 metrów i to pare razy i potem wstać to już nie lada wyczyn....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum