Wiek: 42 Dołączyła: 21 Sie 2006 Posty: 1278 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2 Kwiecień 2007, 12:42 300
Wczoraj wybraliśmy się na "300". Przyznam, że warto było. Film podobał mi się pod każdym względem: efektów, dialogów, aktorów, fabuły, muzyki... Film zawiera mnóstwo scen batalistycznych, właściwie tylko takie,co nie każda Pani lubi, jednak można sobie popatrzeć na fantastycznie zbudowanych żołnierzy Spartańskich Dla mnie i sceny batalistyczne to była uczta Co więcej, muzyka, w niektórych momentach dość hard rockowe kawałki, bardzo pasowała do filmu. Lepsze to niż muzyka w stylu "my Amerykanie kochamy swój kraj".
Polecam, ten film, bo to dobre kino. Nie przesłodzone, wręcz mroczne, ze względu na próbę przeniesienia obrazów komiksu na ekran. Leje się dużo krwi, ale nie odniosłam wrażenia, że jest tego za dużo.
Wiek: 45 Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 379 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2 Kwiecień 2007, 14:22
Moja ocena 8/10......a to znaczy, że film był naprawdę dobry. Sporo się działo, czasami, aż trudno było nad wszystkim zapanować. Specyficzny klimat filmu, który mi akurat odpowiadał. POLECAM.......no i jeszcze jedno..kilka razy, aż mi ciarki po plecach przeszły, czyli nieżle.
Wiek: 44 Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 271 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 4 Kwiecień 2007, 17:13
Ja za pomysl dam 10/10 , realizacje i efekty 10/10 , ale moja ocena koncowa to 05/10. Czemu ? Oj przunudzaja momentami niezmiernie, i przyznam sie ze jak by to byl komiks to bym go sobie przekartkowal, a tak jako ze jestesmy multimedialni film obejzalem na przewijaku i basta.
Wiek: 45 Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1247 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 10 Kwiecień 2007, 11:53
Przepis na Trzystu...
Wystarczy wziąć trochę z Gladiatora, trochę z Władcy Pierścieni, trochę z Sin City. Dobrze wszystko zamieszać. Dodać dobrą muzę i już... Wyskakuje nam z miksera całkiem fajne kino. Parę razy wgnitło w fotel. Nawet nie było zbyt wiele dłużyzny.
Słabe punkty:
1. Chyba ze cztery razy podczas walki Spartanie odcinają wrogom nogi. Chyba już się pomysły na sceny batalistyczne skończyły. Trzeba było Jackie Chana wynająć.
2. Nie pokazali finałowej walki Armii Spartańskiej. Liczyłem, że na końcu będzie jeszcze jedna gigantyczna młóca.
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Sie 2006 Posty: 800 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 10 Kwiecień 2007, 12:00
Mnie też się bardzo podobało, ale również zauważyłam braki pomysłów autorskich na niektóre sceny, zwłaszcza kopiowanie scen w zbożu z Gladiatora.
Co prawda w Gladiatorz mi sie podobały wiec miło było sobie przypomnieć.
Teraz mają uciechę Ci którzy się uczą akurat o Sparcie i tym okresie historii świata. Chciałbym móc obejrzeć taki film w pierwszej klasie liceum, to chyba wtedy tym się uczyliśmy?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum