Wiek: 45 Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 338 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 25 Maj 2007, 10:16 YAMATO - bębniarze z Japonii w Bydgoszczy
Po ogromnych sukcesach i zdobyciu uznania na całym świecie bębniarze Yamato ponownie odwiedzą nasz kraj. 27 maja o godz. 19:00 w Operze Nova zaprezentują nowy program – „SHIN-ON – Rytm serca”.
Zespół słynie ze spektakularnych widowisk, na których prezentuje sztukę gry na tradycyjnych bębnach taiko. Występ Yamato – bębniarzy z Japonii to niezwykłe połączenie odgłosów bębnów z dźwiękami tradycyjnych instrumentów strunowych szarpanych (koto, chappa, shino-bue, samisen, kane).
YAMATO wspaniale interpretuje muzyczne tradycje, które od wieków związane są z kulturą i religią Kraju Kwitnącej Wiśni. Idealna synchronizacja nie byłaby możliwa bez setek godzin intensywnych treningów i ekstremalnej koncentracji. Przedstawienie, podczas którego bębniarze posługują się kilkoma tuzinami bębnów, o średnicy sięgającej pięciu metrów i pałeczkami o wadze do 3,5 kilograma, jest niesamowitym przeżyciem. Fantastyczne show jakie prezentują absorbuje taką ilość energii artystów, że potrzebują oni 12 godzin wypoczynku aby zregenerować siły. Unikatowi bębniarze, wśród których zobaczymy również kobiety, od pierwszych uderzeń zachwycają i oczarowują publiczność rytmem, choreografią i dźwiękiem. Dzięki połączeniu instrumentów muzycznych i wyćwiczonej technice gry, występy YAMATO oferują widzom niezwykłą różnorodność. Niesamowita energia, akrobacje i humor grających wraz z kolorowymi, autentycznymi japońskimi strojami uzupełniają to niezwykłe widowisko.
Grupa, od czasu powstania, w roku 1993, występowała na całym świecie dając juz ponad 1.500 występów. W 1998 r. bębniarze z YAMATO wystąpili na prestiżowej imprezie Fringe Festival w Edynburgu. Za swój występ odebrali nagrodę Fringe Award, a magazyn „The Scotsman” pisał o nich, że „w sposób niezwykły łączą energię szalonych rockmanów z duchowością Dalekiego Wschodu”.
Jak sami przyznają, najważniejsze dla nich jest przekazanie publiczności ogromnej energii drzemiącej od wieków w „sercach” tradycyjnych bębnów. Podczas każdego show zespół wyczarowuje brzmienia, od których drżą podłogi, sufity i ściany sal koncertowych. Niesamowity nastrój widowiska stwarza także gra świateł i fenomenalne rozstawienie instrumenów, dzięki czemu publiczność doskonale wie, z którego instrumentu wypływa przewodnie i energetyzujące brzmienie. Ten kilkunastoosobowy organizm gra, krzyczy i tańczy pozostawiając niezapomniane wrażenie na zachwyconej publiczności.
...ja tam będę i w poniedziałek podzielę się z Wami wrażeniami...
Wiek: 43 Dołączył: 12 Sie 2006 Posty: 2889 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 25 Maj 2007, 10:55 Re: YAMATO - bębniarze z Japonii w Bydgoszczy
flyszman napisał/a:
Przedstawienie, podczas którego bębniarze posługują się kilkoma tuzinami bębnów, o średnicy sięgającej pięciu metrów i pałeczkami o wadze do 3,5 kilograma, jest niesamowitym przeżyciem.
No to musi być niezły basik jak gościu zakurwi taką „pałeczką”.
flyszman napisał/a:
...ja tam będę i w poniedziałek podzielę się z Wami wrażeniami...
Wiek: 45 Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1247 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 25 Maj 2007, 11:39
Mam do sprzedania dwa bilety na niedzielę na Yamato, w cenie 50 zł za sztukę. Normalnie jeden bilet kosztuje 130 zł za sztukę. W sprzedaży są 3 ceny: 90,130,170 w zalezności od miejsc, moje są miejsca: rzad 8 miejsce 7i8
Wiek: 45 Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 338 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 28 Maj 2007, 09:14
to niesamowite przeżycie...za każde pieniądze warto uczestniczyć w tym widowisku...do teraz dźwięk bębną gra mi w organiźmie...polecam,polecam,polecam
niesympatycznym akcentem jaki zaobserwowałem tuż przed spektaklem to fakt, iz dużo młodych na zewnątrz z tyłu opery paliło trawkę a przeciez na trzeźwo odlot od tych bębnów był niesamowity!
Wiek: 43 Dołączył: 12 Sie 2006 Posty: 2889 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 28 Maj 2007, 10:40
flyszman napisał/a:
niesympatycznym akcentem jaki zaobserwowałem tuż przed spektaklem to fakt, iz dużo młodych na zewnątrz z tyłu opery paliło trawkę a przeciez na trzeźwo odlot od tych bębnów był niesamowity!
A co w tym niesympatycznego? Skrzywdzili tym kogoś? Może mieli jakiś nowotwór lub inną chorobę, na którą te ziółka pomagają?
Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak wielu artystów popala...
Wiek: 42 Dołączyła: 12 Sie 2006 Posty: 1809 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 28 Maj 2007, 11:42
flyszman napisał/a:
niesympatycznym akcentem jaki zaobserwowałem tuż przed spektaklem to fakt, iz dużo młodych na zewnątrz z tyłu opery paliło trawkę a przeciez na trzeźwo odlot od tych bębnów był niesamowity!
Dla nich na pewno był jeszcze bardziej niesamowity!
Wiek: 45 Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 338 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 31 Maj 2007, 08:53
artystów??????????????!!!!!!!!!!!!!! a od kiedy artyści to społeczny autorytet? Jeśli artyści palą by wyczulić swoje zmysły w tworzeniu to tym bardziej ich sztuka wydaje mi się sztuczna i farmakologicznie kreowana...fatalnie
Wiek: 45 Dołączył: 14 Sie 2006 Posty: 1741 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 31 Maj 2007, 09:47 Bzdury aż nie chce się odpisywać
flyszman napisał/a:
farmakologicznie kreowana...fatalnie
Gdyby nie farmakologia to jedna z twoich bliskich osób znacznie krócej by żyła chłopaku więc co ty za bzdury piszesz. Dzięki rozwojowi tej strefy czyli medycynie farmakologicznej ludzie dłużej żyją i są wstanie wyleczyć wiele chorób. Oprócz tego to nie farmakologia tylko natura. Te rośliny rosną normalnie na powietrzu w mega ilościach jak tytoń zależy to tylko od kraju i warunków atmosferycznych. Będąc w Hiszpanii podczas wycieczki do Maroka widziałem hektary pól z tym "złym i demonicznym zielskiem" (zauważam zachowanie niepoczytalnej części społeczeństwa słuchającego radia Ma ryja - oni tez wierzą i robią co im nawinie ktoś przez radio). Poczytaj lepiej trochę o tej roślinie a dowiesz się naprawdę dużo. Znaczy nie czytaj masakrycznej ilości stron negujących lecz poczytaj o samej roślinie a dowiesz się skąd i od jakiego czasu towarzyszy ludziom. Nie było jeszcze przypadku zgonu spowodowanego zażywaniem więc to też świadczy o braku sztuczności tej rośliny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Może mieli jakiś nowotwór lub inną chorobę, na którą te ziółka pomagają? 
to nie farmakologia tylko natura. Te rośliny rosną normalnie na powietrzu w mega ilościach jak tytoń zależy to tylko od kraju i warunków atmosferycznych. Będąc w Hiszpanii podczas wycieczki do Maroka widziałem hektary pól z tym "złym i demonicznym zielskiem" 
(zauważam zachowanie niepoczytalnej części społeczeństwa słuchającego radia Ma ryja - oni tez wierzą i robią co im nawinie ktoś przez radio). Poczytaj lepiej trochę o tej roślinie a dowiesz się naprawdę dużo. Znaczy nie czytaj masakrycznej ilości stron negujących 
Bo inaczej będziemy rozmawiać! 
